Pojedynek
Julian zapłacił i ze schyloną głową poszedł z wolna za idącym przed nim kolega.
2
W salach redutowych już było pełno, a jednak coraz nowi goście tłoczyli się na schodach wyłożonych kobiercami, ozdobionych rzędem wazonów, w których najrzadsze rozwijały
się kwiaty, jaśniejących od lamp i zwierciadeł, w których coraz nowa przeglądała się twarzyczka, przed którymi coraz nowa stawała maska dla przekonania się, czy strój ma dosyć
elegancji, czy utajenie zupełne, czy się czym nie zdradzi przed mężem, który pewnym był, że ma migrenę i jest w łóżku, lub przed kochankiem urywającym się z jej kajdan i
szukającym innej niewoli.
Pierwsza sala od wchodu, jak pamiętają ci, którzy ją widzieli przed przerobieniem, prowadziła do kolumn odgradzających ją od głównej, daleko wyższej, mającej galerią dla
widzów, ogromnej w swych rozmiarach, a jednak już pełnej i mężczyzn po większej części w zwyczajnym ubraniu i bez masek, i kobiet, z których poważniejsze, jaśniejące bogatym
strojem i drogimi kamieniami, siedziały lub przechadzały się z odkrytą i wesołą twarzą; młodsze .
i żywsze, w różnobarwnych kostiumach różnych sfer i narodowości lub w pełnych elegancji dominach, w czarnych po większej części maseczkach, przez które piękne świeciły oczy i
spod których piękniejsze jeszcze śmiały się usta, snuły się zwieszone na ręku swych kawalerów i rzucały tu i ówdzie owe dowcipne znam cię lub jesteś, bałamut, czym zwykle
maski warszawskie bawiących się na maskaradach tak mocno intrygują.
Pod środkowymi kolumnami i właśnie w tym miejscu, gdzie było przejście z sali wchodowej do głównej, stał mężczyzna słusznego wzrostu, trochę przygarbiony przez lata i pracę,
z siwą głową, z pogodnym i cokolwiek łysym czołem.
<<Poprzednia 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 32 | 33 | 34 | 35 | 36 | 37 | 38 | 39 | 40 | 41 | 42 | 43 | 44 | 45 | 46 | 47 | 48 | 49 | 50 | 51 | 52 | 53 | 54 | 55 | 56 | 57 | 58 | 59 | 60 | 61 | 62 | 63 | 64 | 65 | 66 | 67 | 68 | 69 | 70 | 71 | 72 | 73 | 74 | 75 | 76 | 77 | 78 | 79 | 80 | 81 | 82 | 83 | 84 | 85 | 86 | 87 | 88 | 89 | 90 | 91 | 92 | 93 | 94 | 95 | 96 | 97 | 98 | 99 | 100 | 101 | 102 | 103 | 104 | 105 Nastepna>>
Polecamy inne nasze strony: